poniedziałek, 23 grudnia 2013

Życzenia Świąteczne


Zdrowych pogodnych Świąt Bożego Narodzenia

oraz

samych sukcesów , pomyślności  , szczęścia ,realizacji planów w 2014 i wszystkiego co najlepsze

 Życzy

Sławomir Sztejnbis  

środa, 11 grudnia 2013

Akumulatory zamast baterii


Witam

Bardzo chciałbym podziękować za wszystkie maile i komentarze . Przez pewien moment miałem z tym duży problem  bo nie nadążyłem  tłumaczyć czytać i odpowiadać . Ale powoli i z tym sobie poradziłem .

 Kontynuując rozpoczęty temat , każdy z nas ma ogromny wpływ na środowisko .  To od nas zależeć będzie przyszłość naszych dzieci i następnych pokoleń . Pisałem o walce z bylejakością o sadzeniu drzew i roślin . Dzisiaj chciałbym poruszyć sprawę wykorzystania zamiast tradycyjnych baterii  akumulatorków . Baterie są wszędzie w pilocie do telewizora , zabawkach dla dzieci , latarkach , zegarkach itp. Są jedne tańsze drugie droższe wybór należy do nas . Ale czy zastosowanie trochę droższych akumulatorów nie jest lepszym rozwiązaniem . Sam staram się zastępować baterie akumulatorkami tam gdzie oczywiście jest to możliwe . Choć są droższe to w efekcie pracując kilka lat stosowanie ich jest  dużo tańszym rozwiązaniem . Po za tym  każda bateria zawiera wiele szkodliwych substancji wiele osób  po prostu wyrzuca je  do kosza i nie wiele zdaje je do punktów które je przyjmują .  Koszty wielokrotnego zakupu  baterii są znacznie wyższe niż jednorazowy zakup akumulatorków i wieloletnie ich używanie . Ładowanie ich to niecała godzina i są w pełni sprawne. Koszt energii do ładowania  można go pominąć gdyż są groszowe sprawy  . W ten sposób częściowo jesteśmy niezależni gdyż nie wiemy kiedy bateria się wyczerpie i zwykle nas zaskakuje w najmniej oczekiwanym momencie , a zwłaszcza w momentach gdy jest ona nam potrzebna na przykład  gdy świecimy  latarką  na dworze i jest mróz .Baterie przy zimnie  szybciej się rozładowują . Oczywiście można mieć zapasowe ale to są zamrożone pieniądze . A przy akumulatorze podłączamy je co jakiś czas do ładowarki i mamy wygodę . Nie produkujemy śmieci ,nie zaśmiecamy środowiska.

Przedstawiłem  kolejne bardzo proste rozwiązanie które pomaga środowisku i nam . Każdy z nas ma na to wpływ i tylko od nas zależy czy to wdrożymy .

Pozdrawia

czwartek, 28 listopada 2013

Czy my możemy coś na rzecz środowiska ?


Witam

Skończył się szczyt klimatyczny  w Warszawie  wszyscy się rozjechali do domów i co dalej . W zasadzie to nic takiego nie osiągnięto . Czy to nie było do przewidzenia ? Kto dzisiaj się zgodzi na ograniczenia w produkcji na dodatkowe koszty . Pieniądze rządzą i tyle  nikt tego nie zatrzyma . Ale czy my jako pojedyncze osoby możemy coś zrobić ? Myślę że tak i to wiele.

Zacznę od sadzenia drzew , i innych roślin . To one produkują tlen pobierając CO2 z atmosfery. Dziwna moda w miastach się stworzyła, że wycina się drzewa a dawne trawniki zastępuje się betonami i kamieniem  . Fakt wygodniej lepiej posprzątać ale co z zielonymi roślinami   co z wsiąkaniem deszczu w ziemię . Czy zamiast protestów ,blokowania ulic ,przypinania plakatów na kominach  ,platformach wydobywczych  i innych formach , nie można  w ramach protestu posadzić lasu . Ale to nie medialne to , trzeba włożyć pracę, znaleźć  teren , uzyskać zgodę , kupić sadzonki itp. Dużo trudu łatwiej się skrzyknąć i wyjść na ulice.

Kolejny temat to walka z bylejakością  . Czy to co kupujemy  i  pracuje długo bez awaryjnie , można naprawić  , są części zamienne , dobry i szybki serwis czy nie warto tego reklamować w Internecie , czy nie można o tym zamieszczać informacji  , chwalić producentów . Jest to pomysł , i wydaje mi się że powinniśmy się nim zająć. A nasi producenci czy nie powinni oznaczać swój towar , że to z Polski tak aby było z daleka widać , aby się wyróżniał od innych od tych kiepskich jednorazowych wyprodukowanych w krajach gdzie jest  tania siła robocza i „ prawie niewolnictwo „ .  Kupując Polskie produkty , to wspieramy naszą gospodarkę , oraz nie ma problemu z dotarciem do producenta i żądanie od niego naprawy lub części zamiennych  łatwiej to zrobić  niż w przypadku  zagranicznego producenta. Wiem , że w Internecie jest ogromna siła sprawcza. Dobry towar może droższy od innych ale gdy go kupimy na długi okres eksploatacji to i tak będzie tańszy bo go kupimy raz  a nie wiele razy . Jeżeli pojedynczy ludzie zaczną kupować towar oznaczony, że to Polski , dobry  nie będą kupowali bylejakości , to rynek sam  wyeliminuje kiepski towar  .

Dzisiaj to tyle moich uwag i wniosków w następnych postach opiszę inne moim zdanie dobre sposoby aby coś zrobić na rzecz środowiska .

Pozdrawiam

piątek, 22 listopada 2013

Protest ekologów ale co dalej


Witam

Bardzo dziękuję za przesłane maile i komentarze . Kończy się szczyt klimatyczny ekolodzy protestują , oraz  radość , że Rosjanie  wypuścili aresztowanych  członków Greenpeace . Zastanawiam się tyle krzyku protestu , nawet łamania prawa aby zaprotestować przeciwko odwiertom ropy naftowej , opuszczenie sali obrad  w proteście ,co to daje . Moim zdaniem nic tylko szum medialny . Czy zamiast teraz asygnować ogromne pieniądze na kaucję poręczeniową nie lepiej było by zasadzić za te pieniądze las . Chciałbym się dowiedzieć ile drzew posadzili działacze  Greenpeace, ekolodzy, którzy protestowali . Problemy z CO2 są i będą ale niech ktoś mi wytłumaczy czym się różni CO2 powstałe ze spalania gazu od CO2 powstałego ze spalania węgla. Według mojego stanu wiedzy niczym . Parcie na nasz kraj aby zrezygnować z węgla na rzecz gazu i innych paliw po co też postaje CO2 .  Patrząc na to zdroworozsądkowo to uważam , że nawet największe ograniczenia w Europie nic nie dadzą gdy Chiny, USA , Indie nic nie będą robiły aby ograniczyć emeisję CO2. Tylko pogrążymy  naszą gospodarkę i Europejskie towary  nie będą konkurencyjne a i tak zalewani jesteśmy Chińskim towarem i napędzamy Chiński Przemysł i Gospodarkę. Tani produkt szybko się psujący brak możliwości jego naprawy to jest problem , który powoduje większą produkcję CO2. Dlaczego nie dyskutuje się o zalesianiu i sadzeniu drzew które najwięcej produkują O2 i do tego najwięcej pobierają CO2 z atmosfery . Dlaczego ekolodzy nie sadzą drzew zamiast blokować miasta , i atakować   platformy wiertnicze.  Przecież nikt nie zrezygnuje z ropy i jej poszukiwania. A energia słoneczna , wiatrowa , geotermalna cisza . Samochody elektryczne i punkty ich ładowania też temat odłożony na potem . A komunikacja w miastach dlaczego nie zastępuje się tradycyjnych spalinowych autobusów elektrycznymi  z sieci . Według mnie nikt nie będzie ograniczał przemysłu bo z tego są pieniądze na inne dziedziny , ale działania polegające na wydłużeniu  czasu eksploatacji produktów , możliwość   naprawy ich  ,wykorzystanie słońca do produkcji prądu elektrycznego to są te dziedziny  o które  powinno się walczyć . To jest droga do skutecznego zmniejszenia emisji CO2 . Oraz zagospodarowanie przez przyrodę CO2 czyli sadzenie roślin które przerabiają je na O2.

Życzę miłego weekendu      

piątek, 15 listopada 2013

Kiedy 11.11 w Warszawie nie będzie zadym


Witam

Bardzo dziękuję za otrzymane maile .  Trochę się wydarzyło przez okres w którym nie pisałem.

Po pierwsze wstyd mi za tych co narozrabiali w Warszawie . Moim zdaniem szczyt głupoty i kompletna porażka służb miejskich i ochroniarskich wraz z Policją. Nie mogę tego zrozumieć co roku 11 .11 są zadymy w Warszawie ,dlaczego nie można się do nich przygotować zabezpieczyć a osoby które nie potrafią spokojnie przejść ulicami wyeliminować  ,na przykład wzywając ich do stawienia się na Policji w dniu i godzinie przemarszu .  Przemowy polityków z opozycyjnych partii , że obecna władza sobie nie radzi też moim zadaniem są nie na miejscu , dlaczego nikt nie złożył do tej pory projektów ustaw takich aby wyeliminować takie zajścia  . Czy nie można wprowadzić zakazu zasłaniania twarzy na takich imprezach . Nakręcenie  kamerą takiego zajścia i pokazanie kto co robił  to przed Sądem byłby dowód . Po za tym czy nie można wprowadzić, że organizator  pokrywa wszystkie szkody i koszty z tym związane gdy manifestacja mu się wymknie z pod kontroli . I gdy narozrabia to przez wiele lat będzie miał zakaz organizowania takich manifestacji . Czy akacja Policji nie mogła być skuteczniejsza ,mam na myśli wcześniejszą ochronę obiektów narażonych na  trasie przemarszu. Dawniej jak pamiętam to przyjeżdżały samochody z armatkami wodnymi i lały tłum wodą z farbą i przez następne dni wyłapywały kolorowych ludzi z tłumu .  

Moim zdaniem również media przyczyniają się do tego . Ciągłe pokazywanie tej rozróby , ciągłe rozdmuchiwanie sprawy , a dlaczego nie ma informacji z innych miast gdzie nic się nie  wydarzyło , wszystko przebiegło w spokoju bez rozrób . Przecież tym co rozrabiali właśnie chodzi o to o rozgłos i szum medialny. Wydaje mi się gdyby to zmarginalizowano i podano krótką  informację że takie zdarzenie miało miejsce , oraz że za stary w wysokości … ma zapłacić organizator w osobie …. . Czy takie rozwiązanie nie było by lepsze . Czy zamiast więzienia nie można winowajców skazać na roboty publiczne chociażby  posprzątanie po sobie wraz z publikacją w mediach jego danych osobowych i twarzy , oraz na szyjach mieli by tabliczki co przewinili , tak jak to w USA zrobiono . Ale to można chyba tylko pomarzyć .  Może nie mam racji może lepiej jest teraz krytykować innych i nic nie robić do następnego 11.11. a społeczeństwo i tak zapłaci za straty bo niema innego wyjścia . Czegoś się nie zrobi ,  z czegoś się zrezygnuje , a może leki podrożeją lub jakiej grupie nie zrefunduje się leczenia bo nie ma pieniędzy .

Na koniec może trochę pozytywniejsze informacje .  Jest szczyt klimatyczny w Polsce i tak straszyli rozróbami atakami jest spokój . Może za wcześnie o tym wspominam ale kilka dni już minęło .

Życzę udanego weekendu

Pozdrawiam                

środa, 6 listopada 2013

Racjonalne zuzywanie enrgii


Witam

Na początku chciałby podziękować za wszystkie otrzymane maile .

Kontynuując  temat racjonalne zużywanie energii elektryczne należy zauważyć , że jako odbiorcy indywidualni  nasze zużywanie prądu jest kroplą w oceanie w stosunku do zużycia przemysłu. Ale to zawsze na początku  odbiorców indywidualnych się  ogranicza . Ale my odbiorcy indywidualni jak coś zrobimy aby zmniejszyć pobór prądu to mniej zapłacimy .

Przy zakupie sprzętu elektrycznego należy po kryterium cenowym i technicznym  zastosować też kryterium zużycia energii . Należy rozważyć jakie  w czasie eksploatacji  nasz sprzęt  który chcemy kupić będzie generował koszty. Często  okazuje się  , że droższy ale mniej energochłonny   w całym bilansie wyjdzie znacznie taniej  . A wydane pieniądze szybko się zwrócą  . Dodam z własnego doświadczenia ,że rzeczy starszego typu ,energochłonne , o gorszych parametrach często są przeceniane aby je sprzedać niech się klient martwi. Spotykam się z opinią i postępowaniem typu teraz kupię taniej bo jest  promocja , a koszty będę ponosił później .No cóż można i tak .

Biorąc pod uwagę , że kupując na przykład  telewizor warto sprawdzić jaką moc pobiera ,ponieważ jak to można zobaczyć wieczorem w większości domów jest on  długo włączony . Pobór  300 -500 W i więcej  w starszych modelach a w nowych  50 -90 W czyli prawie 5 razy mniej .A przeliczając 500W x 6 godzin dziennie =3000Wh razy 30 dni to daje 90.000 WH miesięcznie czy 90 kWh  przy średniej cenie 0,5 zł za 1kWh daje to 45zł  miesięcznie a rocznie 540 zł . Przy  90W x6 godz =540WH x30 dni =16200Wh czyli 16,2KWh x0,5zł  =8,1zł czyli 5,5 razy mniej  co daje rocznie 97,2 zł  . Różnica w roku wynosi 442,8 zł biorąc czas życia około 6 - 10 lat to przy  6 latach daje to już nowy telewizor .  Dlatego warto przy zakupie wziąć  pod uwagę zużycie energii . A fakt że energia drożeje te obliczenia czyni jeszcze bardziej korzystnymi . Tak jest przy zakupie każdego odbiornika energii elektrycznej . Dla mnie i może dla wielu są to fakty oczywiste ale są ludzie którzy nie zwracają na to uwagi , a warto.

Moje rozważania prowadzą do jednego wniosku nie koniecznie trzeba na przykład mniej oglądać telewizję czy ograniczać inne czynności wystarczy wymienić sprzęt na mniej  energochłonny .

A przy dzisiejszej polityce jakościowe to  może nastąpić nie długo  .

Pozdrawiam

wtorek, 5 listopada 2013

Oszczędzanie energii czyli racjonalne jej zużywanie


Witam

Oszczędzanie  energii czyli  racjonalne jej zużywanie

Zgodnie z obietnicą dzisiaj o oszczędzaniu  energii.   Czy ktoś sobie wyobraża dzisiaj życie bez elektryczności  jak to kiedyś było spędzanie wieczorów przy świeczkach lampach naftowych ? Chyba nie. Dzisiaj bez prądu nawet jak go na chwilę braknie staje wszystko . Nie można wybrać pieniędzy ,lub  kupić bo kasa nie zarejestruje  i nie otworzy się . Wszystko na prąd.  A jego zużycie ciągle wzrasta.  Kiedyś były przy każdym wyłączniku odpowiednie hasła nawołujące do oszczędzania. Pamiętam czasy w których ogłaszano w radiu stopień ograniczenia poboru energii i wtedy wyłączano po kolei oświetlenie ulic ,zasilanie domów . Człowiek siedział po ciemku bez wody i ciepła jedynie to jak  świeczki miał mógł sobie coś oświetlić. Dzisiaj taka sytuacja może nastąpić . Nie chcę straszyć ale bez inwestycji w energetyce przy ciągłym wzroście  zużycia energii tak sytuacja jest prawdopodobna.  Dlatego trzeba zacząć racjonalnie zużywać energię. Oszczędzanie czy racjonalne zużywanie. Wiadomo że nikt  zgasi światła gdy jest ono mu konieczne . Ale świecące się żarówki w pomieszczeniach gdzie nie ma nikogo ,bo ktoś zapomniał zgasić to temat nagminny. Ale świecenie też kosztuje . Unia skasowała tradycyjne żarówki zakazując ich sprzedaży . W miejsce ich wprowadzono świetlówki energooszczędne. Owszem są energooszczędnie ale zawierają rtęć a to jest już mniej korzystne dla środowiska . W miarę rozwoju dzisiaj mocno wchodzą lampy LED gdzie zużycie energii  jest 4 kronie mniejsze od świetlówek energooszczędnych   a 10 krotnie mniej niż tradycyjne żarówki . Różnica cenowa jest już też niewielka bo zaczęły szybko tanieć .  Teraz gdy spali się nam żarówka czy świetlówka proponuję zakup lampy typu LED .Raz jest tylko kilka złotych droższa , mniej zużywa  prądu  może wielokrotnie być włączana i wyłączana oraz ma bardzo długą żywotność. Dzisiaj chce się skusić nas do zakupu długowiecznością świecenia . To jest też ważny argument bo nie wiadomo  czy za parę lat nie będą ich sztucznie postarzać aby się szybciej  sprzedawały.  Po za tym zużywają energię czynną . Dla informacji podam że jest energia elektryczna czynna i bierna . Nie będę tłumaczył ale dam przykład . Kiedyś zgłosił się do mojego kolegi znajomy właściciel hurtowni z jakimś towarem . Miał problem bo nagle wzrosły znacząco rachunki za energię elektryczną . Co się stało nie zamontował żadnych nowych urządzeń  a  rachunek prawie dwukrotnie wzrósł . Po analizie rachunki i informacji , że został mu zmieniony licznik energii z tradycyjnego na elektroniczny  wiedziałem już co się stało. Ten wzrost ceny był spowodowany opłata za energię bierną . Jak się okazało elektryk ,który montował mu oświetlenie i  świadczył usługi związane z konserwacją powyrzucał kondensatory z opraw lamp świetlówkowych przez co zlikwidował kompensację mocy biernej .Stare liczniki nie mają funkcji zliczania energii biernej nowe taką funkcję posiadają i sprawa się wyjaśniła po ponownym zainstalowaniu kondensatorów rachunki wróciły do stanu pierwotnego . Zaproponowana sukcesywna wymiana lam  na oświetlenie typu LED spowodowała zmniejszenie tych rachunków choć inwestycja była droga ale w ciągu 1,5 roku mu się zwróci.  Podsumowując  można świecić tyle ile się świeciło ale zmiana typu zastosowanych lamp może znacznie zmniejszyć zużycie a przez to rachunki za prąd.

Pozdrawiam  

poniedziałek, 4 listopada 2013

Tanio to wcale nie oznacza że dobrze


Witam

Zaczyna się kolejny tydzień . Po dłuższym weekendzie trzeba zabrać się do pracy  .Dziękuję za maile i komentarze . Poruszyłem temat  zwiększenia trwałości sprzętu i bezsensownego skracania jego żywotności . Owszem są za tym pieniądze i to nie małe .Przecież gdy jest zbyt to potrzebna jest produkcja potrzebny jest surowiec , są miejsca pracy itd. Ale gdy się protestuje przed prowadzeniem nowych odwiertów chroniąc środowisko to nie rozumiem ,czy produkcja śmieciowych bubli , które są całkiem dobre ale sztucznie się je postarza  ( aby za dwa lata trzeba było kupić  nowe ) czy to nie jest groźne dla środowiska te tony elektro-śmieci .Produktów zawierających mnóstwo różnych szkodliwych składników ,przecież do utylizacji też potrzebna jest energia .A plastiki trudno się rozkładają przez setki lat , apeluje się o wycofanie reklamówek a się je produkuje i  po każdych zakupach lądują one w koszach na śmieci . Owszem  nowe odwierty stanowią zagrożenie ekologiczne.  Ale uważam ,że o wiele większe zagrożenie powoduje taniość produkcji różnego rodzaju materiały zastępcze aby potanić aby uzyskać efekty ekonomiczne . Katastrofa ekologiczna  spowodowana przez jeden koncern naftowy  co było jej przyczyną  –byle jakości  używanych elementów . Bo tańsze bo efekt ekonomiczny oszczędności i w efekcie milionowe straty  ,a w środowisku nie odwracalne zniszczenie .  I tu uważam że powinny być surowe reguły kontroli ,gdy coś nie spełnia warunków technicznych jest  użyty nie ten materiał nie te właściwości to tutaj  jest pole do działanie ekologów . Wymóg  częstych kontroli i to przez niezależne służby ,które gdy tylko stwierdzą , że jest coś nie tak to powinny nakładać ogromne kary na koncerny i  osoby winne zaniedbań. Takie działania przyniosą konkretne efekty. A rozwieszanie transparentów  i duży szum medialny wokół gdy ktoś , prowadzi odwierty  ,szkoda czasu i pieniędzy .  Ale kontrola przez specjalistów urządzeń pracujących przy wierceniu  i zgodność ich z warunkami  i wymogami  pracy , uchwalenie podwyższonych norm na te urządzenia to są działania  , które skutecznie zabezpieczą przed katastrofą ekologiczną .

                Następne działania to racjonalne zużycie energii i surowców bez ich zbędnego marnowania . Ale o tym napiszę w następnym poście

Pozdrawiam

czwartek, 31 października 2013

Czy trzeba zmniejszać moc odkurzaczy ?


Witam

Wczoraj media obiegła nowość wymyślona przez urzędników Unijnych informacja o przymiarkach dotyczących  zmniejszenia mocy odkurzaczy  i uczynienia ich  cichszymi. Zastanawia mnie fakt  kto za te pomysły płaci, dlaczego nie patrzy się realnie na podstawowe rzeczy a wymyśla się  coś „fantastycznego „. Zmniejszenie mocy , zmniejszenie siły ciągu odkurzacza czyli słabiej będzie odkurzał a po przez co dłużej trzeba będzie wykonywać tę czynność . Czy nie to samo pobrać więcej mocy sprzątać krócej albo mniej mocy ale sprzątać dłużej .Bilans mocy ten sam ,gdzie są oszczędności . Może tylko fabryki będą miały więcej zamówień gdy się wycofa stare odkurzacze . Moim zdaniem trzeba sobie dzisiaj kupić jakiś mocniejszy odkurzacz bo za kilka miesięcy jak to wprowadzą to ich nie będzie . Zastanawia mnie fakt po co to robią . Dlaczego nikt nie patrzy w stronę wydłużenia używalności , lepszej trwałości ale tylko w stronę wyrzucania starych i kupna nowych urządzeń . Czy nie lepiej było by jak już pisałem zmusić producentów do dołożenia  starań o dłuższą żywotność tych urządzeń . Znam kilaka osób które używają sprzęt tego typu po 30  i więcej lat . Jest on normalnie eksploatowany i służy wiele lat i co najważniejsze da się naprawić jest rozbieralny i wymiana drobnych elementów jest prosta i bez problemowa. Ale co najważniejsze pracują . Dzisiaj kupując co kol wiek trzeba się liczyć, że jak skończy się gwarancja to trzeba  szykować pieniądze na nowy sprzęt bo ten wkrótce się zepsuje. Moje pytanie dlaczego nie zadbać o dłuższy czas eksploatacji . Przecież niszczenie starego sprzętu też pochłania energię a część ich składników jest pochodną przeróbki  ropy naftowej, której zapasy się kończą i instytucje ekologiczne protestują przy dokonywaniu nowych odwiertów . Czy nie lepiej tą energię wykorzystać na zmniejszenie zapotrzebowania na te produkty . Po za tym wszelkie plastyki nie są biodegradowalne  nie rozkładają się pod wpływem czasu .Może wykorzystać tą zaletę .  Ale chyba  moje zdanie na ten temat jest wołaniem na puszczy i nikt tego nie bierze pod uwagę . Lepiej coś wyprodukować po dwu ,trzech latach wyrzucić i kupić nowe . A śmieci najlepiej zakopać i zbudować nowe góry , co tam, że gdy skończą się zapasy surowców energetycznych a następne pokolenia będą miały kłopot  ,przecież nas już nie będzie .

 

Pozdrawiam      

poniedziałek, 28 października 2013

Czas zimowy


Witam

Nowy tydzień . Nowy czas można się wyspać . Ale czy te zmiany czasu są konieczne . Kiedyś mówiono ,że tak bo korzysta się ze słońca więcej niej trzeba używać oświetlenia sztucznego a to kosztuje . Ale czy koszty wprowadzenia takiego rozwiązania nie są większe . Ta 1 godzina dłużej w pracy  na których to trafiło, czy postój gdzieś środka transportowego tego nikt nie liczy  . To przecież my sami ponosimy .  Cała zmiana czasu wielkie zamieszanie czy jest nam ono potrzebne niezbędne . Myślę że nie ,jak by ktoś to policzył to okazałoby się, że nie jest to taki super interes. Ale mamy to co mamy i nic nie poradzimy.

                Oszczędzanie energii elektryczne po przez zmianę czasu czy tylko w ten sposób można. Oczywiście że jest jeszcze wiele sposobów . Każdy z nas może wyłączyć zbędne oświetlenie z którego nikt nie korzysta. Kiedyś przy każdym kontakcie wisiały takie tabliczki aby zgasić zbędną żarówkę . Dzisiaj gdy odgórnie wprowadzono energooszczędne żarówki ,koszty oświetlenia zmalały , a gdy zastosujemy technikę LED  i zamiast 20 W zużywamy 5 W to są już konkretne oszczędności. Inwestując w taką lampę  ( a już ceny  zbliżają się do cen  energooszczędnych żarówek) mamy dzisiaj jeszcze jedną korzyść, długi okres świecenia. Ledowe źródła oświetlenia są nowością i dlatego próbuje się nas zachęcać moich  zakupu po przez długi okres pracy . Myślę  ,że jak staną się popularne jak kiedyś żarówka żarowa to  zaczną być sztucznie postarzane aby szybciej je wymieniać . I tu dochodzę do sedna . Wprowadza się na siłę pewne rozwiązania , ale gdyby tak ustawowo wprowadzić, że na wyprodukowany sprzęt , była by musiała być dłuższa gwarancja na przykład min 5 lat  oraz ,że jest on naprawialny i tylko od użytkownika zależy czy go wyrzuci czy naprawi ( oczywiście  cena naprawy byłaby  rozsądna i  absurdalnie nie była   wyższą kwotą  niż nowe urządzenie ) czy w ten sposób nie zaoszczędzimy wszyscy . Dokoła organizacje walczą o ochronę środowiska ,ekolodzy protestują gdy są w planach budowy elektrowni , nowe odwierty ropy czy gazu , straszy się nas wydobyciem  gazu łupkowego ,ale czy nie lepiej jest zmniejszyć zużycie energii po przez dłuższą żywotność urządzeń . Dlaczego  gdy wygasa gwarancja to za 2- 4 miesiące trzeba szykować pieniądze na zakup nowego urządzenia bo się popsuło , nie ma zapasowych części bo ich się do tego modelu  nie produkuje a jak są to cena naprawy jest porównywalna z ceną zakupu nowego  , nie mogę tego zrozumieć. Tu są ogromne możliwości aby oszczędzać środowisko . Przecież z elektronicznymi śmieciami też coś trzeba zrobić też potrzebna jest energia na ich utylizację .Segregacja śmieci widzimy ile plastikowych opakowań się wyrzuca a głownie butelki  . Kiedyś były butelki ze szkła i były zwrotne ( choć w Polsce zawsze był z tym problem ) czy nie można wrócić do tego ? Ile mniej surowca na ich  wyprodukowanie  a surowiec pochodzi z przeróbki węgla i ropy naftowej . A szkło wyrabia się z piasku i raz produkując można wielokrotnie wykorzystać . Ale to moje zdanie ,może lepiej jest się przykuwać do kominów , blokować ulice , lub atakować platformy wiertnicze ?   

Pozdrawiam

piątek, 25 października 2013

Podsumowanie tygodnia


Witam

Po kilku dniach nieobecności jestem . Dziękuję za otrzymane maile. Będąc  w drodze w radiu nos sto powracała tragedia Smoleńska i problem  ludzi zatrzymanych w Rosji , co im grozi . Aż nie chce się słuchać . Czy nie można tematu Smoleńska zamknąć , tylko jakiś „ biegli „ coś wiąż na nowo odkrywają , a niektórzy nawet przyznają się do blefowania i mówienia nie do końca prawdy . Czy nie powinien się tym ktoś zająć . Dla mnie tytuł profesora zobowiązuje do twórczej i prawdziwej wiedzy i pracy . Według mnie tytuł profesora powinien  być oparty na  autorytecie  prawdzie faktach  i wiedzy .  Ale jakoś nie mogę tego zrozumieć dlaczego takie działania miały miejsce oraz dlaczego media z tego robią taki szum . Zaczyna mi to przypominać średniowiecze i liczenie diabłów na czubku szpilki . Według mnie jeżeli ktoś nie mówi prawdy jego argumenty są nic warte ,jakieś mocno naciągane wywody nie bardzo mające coś wspólnego z faktami to nie powinno się o tym wspominać a już na pewno nie  przerywać innych  wiadomości i wypowiedzi . Ale chyba jestem nie z tych czasów . Szum i bicie piany wokół nieprawdziwych faktów  może to jest właściwe podejście ?  Według mnie dzięki takiemu działaniu wielu winnym się upiecze . Dlaczego nikt nie wspomina że była mgła , że na lotnisku nie było naszych służb . Dziwne jak jakiś ważny człowiek z innego Państwa ląduje u nasz w kraju to zaraz pełno jego służb na lotnisku ,nawet na wieży kontrolnej sami sprowadzają samolot . A w Smoleński nikogo . Kto i dlaczego zezwolił na lądowanie w takich warunkach atmosferycznych . Dlaczego choć byli ważni dowódcy pilotów  na pokładzie samolotu  nie kazał  im zawrócić na inne lotnisko . Dlaczego nikt  z naszych nie sprowadzał  tego samolotu do lądowania jak to robią inne Państwa u nas. Jest wiele innych pytań dotyczących odpowiedzialności innych ludzi ale tylko jest  w mediach mowa  o sensacjach i niestworzonych historiach i to za nasze pieniądze .

Następnie temat aresztowania działaczy którzy chcieli wtargnąć na platformę . Według zdjęć z TV to wcale nie byli tam proszonymi gośćmi a wręcz próbowano im to uniemożliwić . I o tym że ich aresztowano , o grożących im wyrokach w kółko się powtarza. Owszem szkoda tych ludzi , chcieli zaprotestować  ale nie wzięli pod uwagę , że to Rosja , kraj w którym niema demokracji oraz weszli w konflikt z ogromnym kapitałem . Poza tym uważam, że ropa naftowa jest ludzkości potrzebna i wcześniej   lub później takie odwierty nastąpią . Ale czy nie powinno się skupić na zmniejszeniu jej zużycia na wprowadzeniu oszczędzania . Na przykład jak już pisałem wprowadzeniu w komunikacji miejskiej trolejbusów zamiast autobusów , rozbudowy stacji ładowania samochodów elektrycznych ,  podjęcie działania aby stały się popularne a ich cena zachęcała do kupowania .Dlaczego są one tak drogie. Czy odnawialne źródła energii . Dlaczego ustawa o OZE , która miała wejść w styczniu tego roku do tej pory nie weszła . Nikt o tym nie pisze nie informuje cisza. Nie ma żadnych akcji aby to wdrożyć. Jak spadnie popyt na ropę i zmniejszymy jej zużycie  to z automatu zmniejszą się inwestycje w jej poszukiwania.  Dlaczego nic się w tym kierunku nie robi .  Ale nie spodziewam się odpowiedzi . Chyba lepiej gonić i  tworzyć sensacje , opisywać i pokazywać ludzi którzy swoją zajadłością chcą podzielić społeczeństwo , tylko zastanawiam się po co . Czy  współpracując pomagają jeden drugiemu nie buduje się lepszego jutra czy tylko trzeba wszystko rozwalać i burzyć .

Pozdrawiam Życzę miłego weekendu             

piątek, 18 października 2013

Czy powinno się inwestować w zieloną energię


Witam

Koniec tygodnia . Nie wiem jak u Was ale w Polsce pogoda nie skłania do wychodzenia na zewnątrz. Napisałem trochę o zielonej energii . Temat duży . Ale jakoś mało popularny w mediach .  Dużo się mówi o ludziach z Greenpeace  zatrzymanych przez Rosjan, którzy próbowali się dostać na platformę  wiertniczą ,o grożącym im wyrokom . Ale mało lub prawie nic nie mówi się o małych  podstawowych rzeczach . Na przykład urządzenia typu żelazko , sprzęt AGD ,RTV telefony komórkowe , komputery , tablety itp., które po kilku latach się wyrzuca na śmietnik w miejsce ich są nowe  a do tego nie da się ich naprawić . Pamiętam czasy gdy były serwisy naprawcze  , naprawiało się  TV , Radia , żelazka itp. Dzisiaj trzeba kupić nowe . A więc trzeba wyprodukować i zużyć  energię , surowce , a stare na śmietnik. Nawet łatwiej jest kupić nowy długopis niż wkład do niego . Ustala się  różne normy , instrukcje , gdzie w zasadzie bardziej chodzi o bezpieczeństwo niż o trwałość .  Walczy się o CO2 aby zmniejszyć jego emisję , protestuje aby nie wydobywać ropy naftowej z nowych miejsc , a nic nie robi się aby zwiększyć żywotność sprzętu urządzeń . Dlaczego co 2,5 – 3 lat trzeba wymieniać żelazko , co 5 lat telewizor bo się popsuł i nie ma już części do niego a naprawa przewyższa  wartość   nowego , co kilka lat jak tylko minie gwarancja wszystko się psuje   ? .  Uważam ,że wydłużając żywotność wielu rzeczy zmniejszyło by się zużycie energii .Wprowadzenie nowego rozwiązania transportowego czyli samochód elektryczny nawet trolejbusy w miastach zamiast autobusów na pewno zmniejszyłyby się   koszt eksploatacji oraz zmniejszyło by się zatruwanie środowiska . Fakt koszty na inwestycję w nowe pojazdy, trakcję ale teraz też są koszty na nowe autobusy , na paliwo . Działania typu blokowanie jakieś inwestycji przez ekologów może i dobre ale myślę  ,że nie tędy droga . Ludzkość potrzebuje nowych inwestycji ,postępu . To z kolei zwiększa zapotrzebowanie na energię . Czy nie powinno się propagować i pomagać producentom zielonej energii ,energii odnawialnej . Inwestycja dzisiaj po latach przeniesie korzyści i nie będzie negatywnie wpływać na środowisko . Ale teraz trzeba propagować ,pomagać i promować produkcję zielonej energii , zamiast budować tradycyjne węglowe czy atomowe. Koszty takich inwestycji są ogromne , latami trzeba spłacać zaciągnięte na ich budowę kredyty co jest wliczone w cenę energii . Czy nie lepiej przeznaczyć znacznie mniejszą cześć na skup wyprodukowanej energii w sposób odnawialny czy ekologiczny .Ale chyba u nas się to nie opłaca , lepiej wybudować nową elektrownię , płacić za emisje CO2 a ludzi i tak muszą zapłacić  za energię tyle ile się im powie gdyż nie mają innego wyjścia.

Życzę miłego weekendy

Pozdrawiam             

czwartek, 17 października 2013

Natura i jej wykorzystanie


Witam

Bardzo dziękuje za maile .Zielona energia czym jest . Dzisiejszy świat dynamicznie rozwijający się ciągle potrzebuje  energii . Nie wyobrażam sobie chwili gdy by jej zabrakło ,stanęło by wszystko. Powstające ciągle nowe produkty  zużywają coraz więcej energii choć w porównaniu z ich poprzednikami to są oszczędniejsze , ale ilość ich sprawia że i tak zapotrzebowanie na energię elektryczną rośnie . Pamiętam czasy nie tak odległe gdy w bloku były 1 -3 telewizory czarnobiałe a program był nadawany kilka godzin dziennie , nie było komputerów , pralek automatycznych  , oraz  pojedyncze auta na ulicach . Dzisiaj  komputery sprzęt RTV ,pralki automatyczne zmywarki i wiele innych urządzeń  , a wszystkie pobierają energię . Zaproponowałem auta elektryczne czyli jeszcze większe zapotrzebowanie. Tak ale bez spalin . A produkując energię z wykorzystaniem natury , ze słońca wiatru , a ciepło wytwarzane na przykład  ze spalania  słomy .  Tak słomy nikt nie podejrzewa ale ona ma podobną wartość opałową  jak drewno , a w porównanie z węglem  na 1 tonę spalanego węgla potrzeba spalić 1,5 tony słomy aby otrzymać tą samą ilość ciepła. A słoma leży na polach , mało jej się wykorzystuje do produkcji ciepła. A do tego przy spalaniu wydziela dużo mnie CO2  niż węgiel i mniej zanieczyszcza środowisko. Zielona energia powstaje z natury jest odnawialna , a słońce świeci za darmo i wszędzie. Dlaczego nie skorzystać z tego . Zapasy węgla ropy naftowej kończą się . Następnym pokoleniom zostawimy duży problem bo sami zużyjemy surowce energetyczny a następni niech się martwią . Myślę że nie tędy droga trzeba również  wykorzystać  naturę . Energia produkowana ze słońca nic nie kosztuje poza kosztami inwestycji  w panele fotowoltaiczne  nie potrzeba zatrudniania nikogo do ich obsługi ,nie ma szkodliwych odpadów powstających przy wytwarzaniu energii w tradycyjnej elektrowni. Wiele Państw Europy dofinansowało ten rodzaj energii i mają efekty . Rozważają aby w nocy i chwilach gdy warunki atmosferyczne nie pozwalają na produkcję kupować energię od innych krajów aby u siebie nie mieć emitorów CO2.Wprowadzono opłaty za emisję CO2 .  Niemcy nawet zamykają własne elektrownie atomowe gdzie koszt wytworzenia jej jest najmniejszy. A u nas  wprowadza się zmiany w opłacalnych projektach tak aby przestały być opłacane . Po co obywatel mógłby zarabiać produkując energię elektryczną  ze słońca. Wsparcie było by bardzo potrzebne gdyż panele są drogie .

 Również trzeba wspomnieć o racjonalnym zużywaniu energii . Wiele urządzeń nawet gdy nie pracuje to pobiera energię oczekując na włączenie . Duże zakłady mają starszego typu układy napędowe które pobierają dużo energii elektrycznej . Ale nie ma pieniędzy na ich wymianę . Uważam że również trzeba wesprzeć taką inicjatywę . Ale aby ktoś coś zainwestował wziął kredyt na inwestycję to musi mu się opłacać . A tu wszystko się robi aby się mu nie opłacało . Wiadomo że jak ktoś zarobi to będzie musiał zapłacić podatek  czyli pieniądze wpłyną do budżetu . A jak by też rozliczać ze źle wydanych pieniędzy państwowych i Ci co podjęli decyzje które skutkują powstaniem strat mieli by obowiązek pokryć spowodowane straty to może nie było by złych inwestycji przynoszących straty .Ale myślę że to niemożliwe w naszym Państwie.

Pozdrawiam  

środa, 16 października 2013

Wielkie Dzieki


Witam

Chciałby podziękować wszystkim .Mam już 3000 odwiedzin na moim bloggu .  Wielkie dzięki  . Jest mi miło że czytacie to o czym piszę  .Bardzo dziękuję za maile z przykładami do tego o czym pisze , za uwagi , za podpowiedzi . Ten wynik dodatkowo mobilizuje , zachęca do pracy .  Staram się poruszać tematy , które przydadzą się , pomogą zarabiać pieniądze . Podaję również linki  stron , do programów partnerskich które dają dobre prowizje . Jeszcze raz wielkie dzięki .

Każdy z nas ma swoje przemyślenia , sposoby działania , zasady itp. Miło mi , że wiele osób chce się za mną tym podzielić .  Odpowiadać  na setki maili nie jestem w stanie , staram się udzielać odpowiedzi poprzez blogg .

  Wczoraj dzieliłem się wrażeniami z Targów w Brnie gdzie zobaczyłem w normalnym ruchu samochody elektryczne . Nic w tym dziwnego ,ale mało ich jeszcze jeździ po drogach . Przy ciągle rosnących cenach paliw , przy ciągłym informowani przez media o kończeniu się źródeł ropy jest to bardzo fajna alternatywa. Myślę , że gdyby tak na serio weszła by w życie , pojawiły by się parkingi z możliwością ładowania takich samochodów i cena ich by była na kieszeń przeciętnego obywatela to ceny paliw natychmiast by spadły .Skończyło by się nakręcanie koniunktury  po przez zmniejszanie wydobycia ropy aby podnieść jej cenę na rynku. Po za tym mniej było by emisji produktów spalania paliw , poprawiła by się ekologia . Samochód elektryczny jest bardzo dobrym rozwiązaniem ,  tylko zasięg jego nie budzi rewelacji . Ale gdyby tak ktoś pomyślał na stacjach paliwowych o wymianie rozładowanych akumulatorów na naładowane jak to było kiedyś z końmi .

Ale to co proponuje nie jest do zaakceptowania przez  lobby paliwowe ,spadną zarobki , wpływy do budżetu z akcyzy . Chyba nie prędko to nastąpi u nas w kraju .

Pozdrawiam         

wtorek, 15 października 2013

Zielona energia


Zielona energia

Witam

Trochę miałem przerwy. Byłe w Czechach . Jadąc przez Czechy w krajobrazie pojawiają się elektrownie fotowoltaiczne . Przy drodze na nieużytkach stoją całe pola wypełnione panelami i produkują prąd. Na dachach budynków również są zamontowane panele. U nas jak na razie czekamy na ustawę i na lepszą jej wersję . Co ciekawe po drodze mijałem samochody elektryczne . Jeżdżą jak normalne . Bardzo fajnie przyspieszają , ma się wrażenie ,że stoi się w miejscu gdy ono przyspiesza.  Na targach w Brnie producenci  prezentowali fajne modele wykonane w kompozytowego włókna węglowego  mające zasięg  około 200 km a ceny zaczynały się w przeliczeniu na zł od 25000 zł . Bardzo  fajne modle aut . Według sprzedawców koszt przejechania 100 km wynosi około 4 zł . Czy to nie jest wspaniałe . A do tego ekologiczne bark spalin ,hałasu  . Myślę , że to przyszłość i alternatywa do ciągłej rosnących cen paliw . Zastanawia mnie również, że Czesi nie zlikwidowali trolejbusów . U nas jako Radziecki sposób transportu w wielu miastach zrezygnowano z tego środka komunikacji , zastanawiam dlaczego , cichy , bez spalin, napędzany elektrycznie autobus czy ni e jest to dobre rozwiązanie czy  w dobie opłat za CO2  , walce o czystość środowiska . Nawet są już rowery  które mają wbudowane silniki elektryczne i miniaturowe akumulatory na bagażniku .To  również jest alternatywnym rozwiązanie transportowym.

Ekolodzy alarmują  przywiązują się do kominów , blokują , a czy nie warto zastanowić się na takimi rozwiązaniami . Produkcja zielonej energii ,po przez wsparcie dla rozwoju fotowoltaiki  i odnawialnych źródeł energetycznych .Czy nie jest to lepszą alternatywą niż budowa elektrowni atomowej ,czy węglowej . Tutaj finansujemy efekt czyli kupujemy wyprodukowaną energię elektryczną ,dając zarobić na jej sprzedaży .To ludzie będą inwestować w budowę własnych elektrowni. Trzeba im tylko pomóc i wesprzeć . Budowa elektrowni węglowej to wiele lat , budowa elektrowni atomowej to nawet 30 lat ,ciągłej inwestycji , kosztów . Wydawanie pieniędzy ,kredyty , zadłużenia a potem spłata i wliczenie odsetek do ceny ,czy to takie jest atrakcyjne rozwiązanie . Na początku ogromne wydane pieniądze ,setki zezwoleń , uzgodnień , lokalnych protestów itp. Po wybudowaniu zanieczyszczenie środowiska , spłata kredytów odsetek itd. Czyli koszty cały czas ponoszone przez kogo przez społeczeństwo w rachunkach za prąd . A przypadku fotowoltaiki  fakt koszty też są w cenie energii elektrycznej ale za gotowy produkt  i do tego  dużo mniejsze , po za tym  nie ma opłat za zanieczyszczenie środowiska ,opłat za CO2 ,jak na razie to Słońce świeci za darmo .

Myślę , że warto się nad taki rozwiązaniem zastanowić . Wiem że mój głos moje pisanie nic nie zmieni ale takie jest moje zdanie na ten temat i może ktoś to przeczyta może cos się zmieni.

Pozdrawiam     
. 

czwartek, 3 października 2013

Słońce i Pieniądze


Słońce i pieniądze

Pisałem o biznesie w oparciu o słońce , ale jak to w naszym Kraju coś co miało być dobrym biznesem proekologicznym ,  stało się takim sobie biznesem  .Jest dla tych co zużywają dużo energii elektrycznej , bo  nie  płacą  za zużywaną energie i to w okresie godzin szczytu kiedy jest ona najdroższa ,a jak mają nadwyżki to mogą ją sprzedać . Gdy było 1,1 zł za 1kWh to był świetny interes ale gdy zostało 0,16 zł za 1 kWh to już się to mniej opłaca,w stosunku do kosztów jakie należy ponieść .  Ale tyle było wersji projektu ustawy może coś się zmieni , może jak będzie w sejmie to posłowie coś zrobią na korzyść . Tak to u nas jest , że z czegoś dobrego dla środowiska ,dla ludzi ,nie trzeba inwestować ogromnych pieniędzy w budowę elektrowni  , budowę sieci przesyłowych, trzeba taką ideę zatrzymać ,zablokować. Inne Państwa na przykład Niemcy produkują  tyle zielonej energii co nasz Kraj zużywa . Mogą sobie pozwolić na wyłączanie  elektrowni atomowych , my będziemy budować elektrownią atomową , płacić za emitowane  CO2  co prowadzi do znacznego wzrostu ceny energii elektrycznej . Naszemu Państwu lepiej się to opłaci , a o karach za nieprowadzenie dyrektywy Unijnej nie wspomnę .  

Słońce świeci  za darmo , i wszędzie . Jak na razie nie jest opodatkowane . Myślę, że powinno się coś zrobić w tym kierunku aby go wykorzystać . Produkcja energii elektrycznej z wykorzystaniem słońca jest ekologiczna bez żadnych szkodliwych odpadów ,zanieczyszczenia środowiska . Pozostaje tylko mieć nadzieję , że ktoś w końcu coś zmieni i zrobi aby ta produkcja się opłacała.

Ten biznes jest na dzień  dzisiejszy jest mało opłacalny. Ale nie trzeba się poddawać . Jest Internet i można tam również z dobrym skutkiem działać . Ale jak zapraszam


Tutaj znajdziesz jak i co należy zrobić


Wszystko Ci powiedzą


Zapraszam bo warto


Pozdrawiam   

poniedziałek, 30 września 2013

Czy przypadkiem nie wylano dziecka z kąpielą


Witam

Nie tak dawno pisałem o zarabianiu na słońcu.  Według projektu ustawy świetny sposób na stały pasywny dochód . Ale nowy projekt ustawy przewraca do góry nogami całą ideę . Darmowa energia słońca przetwarzana na prąd elektryczny za pomocą fotoogniwa ,   sprzedaż jej  do sieci energetycznej , według  podanych stawek w  pierwotnej wersji projektu  , bardzo opłacany  biznes   według nowego projektu bardziej się opłaca samemu skonsumować niż sprzedać . Oczywiście trzeba sprzedać nadwyżkę ,tylko teraz   ta sprzedaż mniej opłacalna.  Porównując koszty  do zysków to inwestycja staje się mało opłacalna chyba że znaczącą część  z niej będziemy sami zużywali .

Jak to szybko można zmienić coś co było super biznesem w mało opłacalny biznes . Tyle szumu tyle obietnic i nic , zastanawiam się tylko jak nasz kraj wywiąże się  zobowiązań względem Unii Europejskiej    .  Budowa własnej elektrowni na dachu budynku raz była to inwestycja pro ekologiczna , po przez produkcję energii zmniejszaliśmy emisję CO2 , nie trzeba było budowy nowych sieci energetycznych , gdyż tworzyło się w ten sposób energetykę rozproszoną   , która regulowała by częściowo  regionalne potrzeby  po za tym stwarzało się szansę ludziom zarobku . Budowa odnawialnych źródeł energii  korzystających  z energii słonecznej wymaga wsparcia i pomocy  gdyż jest ona kosztowna , ale za to niesie wiele korzyści  . Ale u nas jak zwykle trzeba „ pomóc „ tak aby się nie opłacało ,taniej wybudować nową elektrownię atomową niż pomóc ludziom w rozwoju mikro biznesu   ,tworzeniu miejsc pracy  , samodzielnym utrzymaniu się .

Pamiętam jak byłem atakowany wieloma ofertami  budowy takiej elektrowni . Propozycjami dotacji , kredytami  , ile było biznes planów ,webinarów . Super biznes , zapisz się nawoływali ludzie reklamując ten biznes , trzeba było wpłacić drobną zaliczkę  ( około 2700 zł ), wypełnić wnioski o dofinansowanie i o przyznanie kredytu . Ciekawe czy ludzie, którzy się zapisali będą mieli zwrócone pieniądze i czy tak łatwo się wyzwolą od kredytu i dofinansowania. Jeden wielki kłopot  , i problem. To tak jest jak ktoś nie poczeka na ustawę tylko na podstawie projektu zaciąga zobowiązania. W zasadzie to wszystko spełnione , będzie  ustawa będzie sprzedaż ale nie po 1,1 – 1,3 zł za 1 kWh tylko po 0,16 zł za 1 KWh  czyli 8 razy mniej .

Ale jeszcze nie ma nowej zatwierdzonej ustawy OZE ,kolejny projekt , być może za miesiąc lub dwa będzie kolejna wersja może korzystna lub nie . Jak to jest wszystko płynne jak zamiast stworzyć szansę ludziom na zarabianie , na ograniczenie emisji  CO2 , na rozbudowę infrastruktury energetycznej powstanie małych rozproszonych elektrowni,  które zasilały by nasz system energetyczny w szczycie bo w tym okresie najmocniej świeci słońca , jak wypełnić w prosty sposób dyrektywy Unijne to robi się wręcz odwrotnie.  Mam jeszcze nadzieję że to się zmieni na lepsze i  wrócimy do poprzednich rozwiązań

Pozdrawiam   

środa, 25 września 2013

Profilaktyka


Profilaktyka

 

Zdrowie nie doceniamy jego ,ale gdy zachorujemy to zaraz widzimy co straciliśmy . Wtedy staramy się wykonujemy polecenia lekarzy ,kupujemy leki , i to nie za małe pieniądze , dbamy o siebie  . Ale gdy wyzdrowiejemy to już powoli zapominamy o poprawnej diecie , o ruchu o poprawnym stylu życia . Wchodzimy w rytm zadań staramy się nadrobić stracony podczas choroby czas . Codzienny  stres ,codzienny kołowrót spraw , normalne życie .

Jak zrobić aby być zdrowym  nie mieć kłopotów ze zdrowiem ?  Profilaktyka to jest że na co dzień trzeba coś zrobić  coś niewielkiego ale zrobić . Ruch jedna s podatkowych rzeczy .

Trzeba się ruszać uprawiać sport . Ta ktoś powie dobrze ale skąd na to brać czas .Dzisiejszy świat pędzi coraz szybciej  i czasu jest faktycznie coraz mniej . Ale czy mniej , czy bardziej jesteśmy zajęci . Powstaje wiele nowych rozrywek , powstają portale społecznościowe   , TV   ,wszędzie angażuje się czas. Ale jak by tak zaplanować kilka minut dziennie na ruch , ale odpowiedni i pod kontrolą ,dobrany do naszych możliwości i potrzeb. Czy nie warto tego zrobić . 


Ruch to zdrowie przeczytamy to we wszystkich poradnikach . Ale czasu brakuje . Tak  jest taki system ćwiczeń zajmuje kilka minut i to co drugi dzień .


Zapraszam

czwartek, 19 września 2013

Czy warto Inwestować w zdrowie


Czy warto inwestować w zdrowie

 

Też pytanie .Każdy  chce być zdrowym . Choroba jak nic przypomina nam o tym czego nie doceniamy na co dzień czyli zdrowie. Pól biedy gdy jest to łagodne przeziębienie  ,nic poważnego . Ale gdy mam już coś poważnego to zastanawiamy się dlaczego to właśnie my  zachorowaliśmy , oraz szukamy możliwości pokonanie kolejki w NFZ lub idziemy prywatnie na wizytę. A potem apteka i torba leków , a o cenie nie wspomnę . Jak się  podsumuje koszty to człowiek się zastanawia ile trzeba wydać na zdrowie w zasadzie na „ darmową służbę zdrowia „ oraz na leki ze „ zniżką „ .

Często media informują o problemach niektórych chorych dla których zabrakło pieniędzy na leczenie i muszą poczekać w kolejce nawet kilka lat aby się dostać do specjalisty. Ale czy choroba będzie chciała poczekać ? Pewnie nie . Wszyscy narzekają  na brak pieniędzy , na nie uregulowane rachunki przez NFZ , zadłużone szpitale  , na rosnące ceny leków . Ale taka jest nasza rzeczywistość i nie zanosi się na lepsze.  Ale nie można się dać tej sytuacji .

Trzeba samu zadbać w własne zdrowie. Jak . Trochę ruchu i ćwiczeń  . Ruch to jeden z lepszych sposobów na zapobieganie chorobom ,może nie wszystkim ale większości. Podczas ruchu spalamy kalorie , przy okazji różne „ zdrowe „ dodatki do żywności ,nasz organizm ma lepsze krążenie  mięśnie pracują , kręgosłup pracuje , same zalety . Ale zaraz ktoś znajdzie wymówkę ,że brakuje  mu na to czasu ,że nie wie jak prawidłowo ćwiczyć. Dla wszystkich którzy się interesują swoim zdrowiem  mam  propozycję :


 

To jest link to pewnego programu . Tam przedstawią ćwiczenia ,sposób ich wykonywania . A nawet więcej dodam  że nie musisz spędzać wielu godzin na ćwiczeniach ,wystarczy kilka minut około 7-10 .

Czy nie znajdzie się kilku minut w ciągu dnia .


Zapraszam bo warto


 

Pozdrawiam

środa, 18 września 2013

Inwestycja w zdrowie


Witam

Wczoraj poruszyłem  temat  samoorganizacji i inwestowania w swój rozwój. Dzisiaj chciałby poruszyć temat inwestycji w  zdrowie. Dużo jest informacji na temat różnych diet , ćwiczeń , różnych suplementów diet , a ostatnio również media informują o producentach tych suplementów oraz  o ich szkodliwości . Dlaczego truć organizm jakąś chemią , co to ma wspólnego z chudnięciem . Przecież wiadomo ,że tyje się latami a aby stracić na wadze też potrzeba czasu. Nie jest to możliwe że za pomocą kilku tabletek po latach tycia  zaraz schudniemy. Ale czy warto próbować ,kupować coraz to nowsze specyfiki , tabletki środki aby mieć piękną sylwetkę .  Moim zadaniem  nie . Ale zaraz ktoś zada pytanie dobrze co trzeba robić aby jednak mieć ta piękną sylwetkę ?

 Z mojego doświadczenia wiem , że to nasz organizm , a zasadzie mózg jest odpowiedzialny za nasze chudnięcie , bądź tycie. Kiedy stosujemy dietę ograniczamy kalorie , idzie sygnał do naszego mózgu : nastały trudne czasy trzeba robić zapasy , i z tych niewielkich porcji jedzenia będzie część przeznaczał na utrzymanie organizmu a z części będzie robił zapasy . Dlatego warto zmienić ten mechanizm i jeść częściej ale mniej . Przyzwyczaić nasz mózg do sytuacji  : jest  dobrze  dużo pożywienia nie trzeba robić zapasów. Jest to moim zadaniem pierwszy krok do schudnięcia. Następnie trzeba ograniczyć cukier , tłuszcz , białe pieczywo na rzecz warzyw , gotowanego chudego mięsa ,ryb .

Aby spalać zjedzone kalorie potrzebny jest ruch . Ale zaraz będą pytania skąd znaleźć czas na to . Raz częste jedzenie ,dwa ćwiczenia a tu wyścig z czasem ,ciągle go brak , nie ma czasu i inne tego typu tłumaczenie .


 Jest wyjście z sytuacji . Opracowana została metoda , wykorzystuje ona , że gdy posiadamy mięśnie to one do tego że są potrzebują energii czyli spalania kalorii . Czy śpimy , biegamy ,czy siedzimy one ciągle  spalają  kalorie . To nie musi być wygląd kulturysty  ,lecz normalne mięsnie którymi natura nas obdarzyła, które z powodu  naszego zaniedbania  zaczynają zanikać . Jest opracowany system ćwiczeń, które systematycznie wykonując i to tylko przez kilka minut sprawią że nie trzeba długich  monotonnych  ćwiczeń  .

Co to za metoda :


To jest link do nich .Opracowane zostały one tak aby ćwicząc intensywnie mieć efekty  a czas ich wykonywania wynosi zaledwie kilka minut . Czy ni e warto spróbować


Zapraszam


Pozdrawiam       

poniedziałek, 16 września 2013

To proste gdy wiemy jak to zrobić


Witam

Dzisiaj chciałbym przedstawić pewien film z dziedziny zrób to sam . Sprawa dotyczy sztuczki z zamrożeniem piwa na oczach widzów :

 

 

Jak widzimy to bardo prosta sztuczka .Potrzebna jest tylko wiedza jak to zrobić. Wszystko jest proste ale gdy wiemy jak to zrobić.  Uważam , że inwestowanie w siebie w naukę rozwój jest bardzo ważne. Prawie każdy kto skończył  naukę w szkołach, w pewnym momencie dochodzi do wniosku ,że nie trzeba dalej się uczyć. Oczywiście są zawody gdzie trzeba nieustannie podnosić swoją wiedzę ale pomijając je to jak to mówią osiadamy na laurach . Nic nie robimy ,wydaje nam się , że wszystko wiemy , po co się uczyć ,po co tracić czas . Ale świat idzie do przodu. Te co się zatrzymał to się w zasadzie cofa.  Samorozwój ,uczenie się sprawia , że w miarę postępów zaczynamy widzieć o wiele więcej .Stajemy się  ekspertem w danej dziedzinie . Zmieniamy się , otoczenie które do tych czas nas krytykowało , dziwnie patrzyło , zaczyna nas inaczej traktować ,zaczyna się do nas zwracać z pytaniami na które my znamy  odpowiedź i potrafimy mądrze  doradzić.  

Ale ktoś zada pytanie jak to zrobić . Skąd na to wziąć czas . Sam stosuje metodę 1 godziny dla samego siebie . W czasie  trzeba się wyłączyć od otoczenia , od telefonów , poczty internetowej , serwisów społecznościowych  TV itp. Ten czas poświęcamy na  czytanie , słuchanie webinarów szkoleniowych , robienie notatek i innych czynności związanych z nauką. Jest to tylko godzina ,ale  codziennie .To ważne systematycznie i stałej porze , tak aby to się stało nawykiem . Po pewnym czasie dopiero zobaczymy efekty . Na początku ,będziemy mieli wiele problemów typu ciekawy film idzie w TV , a to pilnie trzeba coś innego wykonać , a czasami tak będzie jak by się wszystko sprzysięgło aby nam przeszkodzić. Trzeba to pokonać i wyrwać , z czasem poradzimy sobie ze wszystkim , pomału zaczniemy sobie inaczej organizować czas , tak aby wygospodarować sobie tą jedną godzinę. Dlatego zachęcam do spróbowania i wytrwania w tym przez dłuższy czas . Potem przyzwyczaimy się do tego i będzie to dla nas czynnością naturalną .

Pozdrawiam      

czwartek, 5 września 2013

Jak czytać w myślach


Jak czytać w myślach

Mam pytanie czy spotkaliście się z ludźmi  czytającymi myśli ?

 Uwaga poniżesz video .Przedstawi jednego z nich . Zapraszam do obejrzenia .

 

 

Czy nie fajna sztuczka .Skłania do myślenia ,prosty sposób a jakie wrażenie . Matematyka i nic więcej ale kto wie , ten to wykorzystuje . Ale czy nie podobnie jest gdzie indziej ,w banku ,firmie ubezpieczeniowej  i innych tego typu instytucjach  .

 Dlatego uważam że warto zainwestować   w Siebie w swój rozwój .
Wiedza to podstawa Klucz do sukcesu .
Ale ktoś zapyta od czego zacząć ?
Myślę że od początku czyli od ustalenia 1 h w ciągu dnia dla samorozwoju  , godziny w trakcie której będziemy działać czyli czytać słuchać oglądać to co uznamy sami że jest nam potrzebne.        

Ze swej strony polecam  szkolenie które się odbędzie w  Toruniu 21-22.09 zapraszam .  

Bliższe informacje :


Serdecznie zapraszam .

Tam na pewno zdobędziesz dużo wiedzy a podzielą się nią osoby które doszły do dużych pieniędzy w zasadzie to nie musza pracować i chcą się swoją wiedzą podzielić


Zapraszam