Witam
Nowy tydzień . Nowy czas można się wyspać . Ale czy te
zmiany czasu są konieczne . Kiedyś mówiono ,że tak bo korzysta się ze słońca
więcej niej trzeba używać oświetlenia sztucznego a to kosztuje . Ale czy koszty
wprowadzenia takiego rozwiązania nie są większe . Ta 1 godzina dłużej w
pracy na których to trafiło, czy postój
gdzieś środka transportowego tego nikt nie liczy . To przecież my sami ponosimy . Cała zmiana czasu wielkie zamieszanie czy jest
nam ono potrzebne niezbędne . Myślę że nie ,jak by ktoś to policzył to
okazałoby się, że nie jest to taki super interes. Ale mamy to co mamy i nic nie
poradzimy.
Oszczędzanie
energii elektryczne po przez zmianę czasu czy tylko w ten sposób można.
Oczywiście że jest jeszcze wiele sposobów . Każdy z nas może wyłączyć zbędne oświetlenie
z którego nikt nie korzysta. Kiedyś przy każdym kontakcie wisiały takie
tabliczki aby zgasić zbędną żarówkę . Dzisiaj gdy odgórnie wprowadzono
energooszczędne żarówki ,koszty oświetlenia zmalały , a gdy zastosujemy
technikę LED i zamiast 20 W zużywamy 5 W
to są już konkretne oszczędności. Inwestując w taką lampę ( a już ceny
zbliżają się do cen energooszczędnych
żarówek) mamy dzisiaj jeszcze jedną korzyść, długi okres świecenia. Ledowe
źródła oświetlenia są nowością i dlatego próbuje się nas zachęcać moich zakupu po przez długi okres pracy . Myślę ,że jak staną się popularne jak kiedyś żarówka
żarowa to zaczną być sztucznie
postarzane aby szybciej je wymieniać . I tu dochodzę do sedna . Wprowadza się
na siłę pewne rozwiązania , ale gdyby tak ustawowo wprowadzić, że na
wyprodukowany sprzęt , była by musiała być dłuższa gwarancja na przykład min 5
lat oraz ,że jest on naprawialny i tylko
od użytkownika zależy czy go wyrzuci czy naprawi ( oczywiście cena naprawy byłaby rozsądna i absurdalnie nie była wyższą
kwotą niż nowe urządzenie ) czy w ten
sposób nie zaoszczędzimy wszyscy . Dokoła organizacje walczą o ochronę
środowiska ,ekolodzy protestują gdy są w planach budowy elektrowni , nowe
odwierty ropy czy gazu , straszy się nas wydobyciem gazu łupkowego ,ale czy nie lepiej jest zmniejszyć
zużycie energii po przez dłuższą żywotność urządzeń . Dlaczego gdy wygasa gwarancja to za 2- 4 miesiące trzeba
szykować pieniądze na zakup nowego urządzenia bo się popsuło , nie ma
zapasowych części bo ich się do tego modelu nie produkuje a jak są to cena naprawy jest
porównywalna z ceną zakupu nowego , nie
mogę tego zrozumieć. Tu są ogromne możliwości aby oszczędzać środowisko .
Przecież z elektronicznymi śmieciami też coś trzeba zrobić też potrzebna jest
energia na ich utylizację .Segregacja śmieci widzimy ile plastikowych opakowań
się wyrzuca a głownie butelki . Kiedyś
były butelki ze szkła i były zwrotne ( choć w Polsce zawsze był z tym problem )
czy nie można wrócić do tego ? Ile mniej surowca na ich wyprodukowanie a surowiec pochodzi z przeróbki węgla i ropy
naftowej . A szkło wyrabia się z piasku i raz produkując można wielokrotnie
wykorzystać . Ale to moje zdanie ,może lepiej jest się przykuwać do kominów ,
blokować ulice , lub atakować platformy wiertnicze ?
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz