Witam
Pojawiło się kilka szkoleń w Internecie z zakresu biznesu –fotowoltaiki czyli zarabianiu na tym że słońce świeci. Jest to bardzo dobry biznes fajne zarobki , pasywne źródło dochodu ,czyli nie trzeba duże pracować a i tak mam pieniądze. Pisałem już o tym na moim blogu . Pomysł jest świetny i dochodowy ale pod warunkiem że przejdzie ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii w wersji takiej jak w projekcie ustawy. Ale ustawa zamiast już obowiązywać od 1.01.2013 to jeszcze jej nie ma i nie bardzo wiadomo kiedy zostanie uchwalona i w jakiej formie. Bardzo odważni są ludzie którzy proponują załatwienie dotacji z UNII oraz załatwienie nam kredytu .Niby wszystko się bilansuje . Tak rachunek bilansu wychodzi bardzo pozytywny ale pod jednym warunkiem że wejdzie ustawa w niezmienionej wersji i podane kwoty za 1kWh będą kwotami netto . Wszystko jest w porządku do czasu gdy wejdzie ustawa w wersji jak była w projekcie lub nigdy nie wejdzie bo wtedy możemy się wycofać bez strat lub zarabiać . Ale co będzie gdy wejdzie ustawa w zmienionej przez posłów wersji . Jak zwykle , że miało być dobrze ale po prawkach i naniesieniu uwag stało się bublem . Wtedy jesteśmy zobligowani umowami mamy kredyt dostaliśmy dotację i musimy płacić , a co w sytuacji gdy wynik nie wychodzi ujemny i trzeba dopłacać . Zawsze jest takie ryzyko bo budujemy biznes w oparciu o nieistniejące ustawy . Uważam , że trzeba przemyśleć swoje działonie i pójść do dobrego prawnika przed podpisaniem jakichkolwiek umów i zobowiązań . Dzisiaj każdy chce zarobić ,sprzedać. Energia za Słońca jest tania nie potrzebujemy do jej wytworzenia używać węgla lub innych surowców energetycznych ,nie wytwarzamy CO2 ,nie rujnujemy środowiska . Same pozytywy .Podane w projekcie ustawy liczby i ceny są bardzo atrakcyjne, według niech wychodzi bardzo atrakcyjny biznes z duża stopą zwrotu. Ale to tylko projekt i nie wiadomo w jakim kształcie uchwalą go posłowie . Gdy nie zmienią to jesteśmy do przodu ,jesteśmy pierwsi i mamy bardzo dobry sposób na zarobek . Ale gdy coś zmienią niewiele tak jak to się odbywa i cała idea straci sens , a Państwo jeszcze nas opodatkuje i zamiast dobrze zarobić zarobimy niewiele i nie wystarczy na pokrycie zobowiązań z tytułu kredytów . Nie chcę nikogo do tego pomysłu zniechęcać ,sam jak wejdzie ustawa to zbuduję taką elektrownię ,ale uczulam na wszystkie dokumenty ,aby przed ich podpisaniem iść do dobrego prawnika i sprawdzić czy i ile będzie kosztowało wycofanie się z umowy i zobowiązań gdy zostanie uchwalona ustawa OZE ale nie tak bardzo korzystna.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz