Witam
Dostałem dzisiaj maila z takim stwierdzeniem ze jakość jest najważniejszą cnotą gdyż brak jej drogo kosztuje. Bardzo mądrą sentencja . Gdy się robi „ jakoś „ to zupełnie inaczej niż „ jakość „ . Pisałem już o tym ale chcę odpowiedzieć że jest to bardzo ważna sprawa. Całe życie uczymy się . Każdy spotkał się z tym że gdzieś kiedyś korzystał z jakiś usług , na pewno spotkał się z jakąś wykonaną usługą zapłacił pieniądze a usterka jak była tak jest tylko nasz portfel jest trochę lżejszy , reklamacja śmiech usługodawcy praktycznie nic nie można zrobić. To jest jakoś . Wtedy najczęściej omijamy szerokim łukiem to miejsce i informujemy wszystkich znajomych aby unikali tego miejsca a naszym wrogom je polecamy . Ale jest też jakość czyli bardzo dobrze fachowo wykonana usługa , dostawa itp. Aż chce się tam wrócić i wszystkim chwalimy się że tam i tam jest taki człowiek , firma itp. który jak coś zrobi to będziesz zadowolony . Czy w dzisiejszym świecie konkurencji jest miejsce na brakoróbstwo ,złą jakość ,ależ tak pełno jest cwaniaków czyhających na nasze pieniądze , aby coś nam sprzedać ,coś zrobić tylko to nie jest dla nas najlepszym rozwiązaniem ,zakupem ,powiem więcej najgorszym . Ale o tym dowiemy się później gdy dany sprzedawca usługodawca zniknie . Dlatego proponuję unikać okazji a jeżeli są to dobrze zapoznać się z ofertą ,usługą oraz ze sposobem załatwiania reklamacji . Dzisiaj towar produkuje się tak aby kilka dni po upływie gwarancji trzeba było kupić nowy. Mało firm dba tak do końca o Klienta ,wszędzie jest jakoś a brakuje na końcu „ś” tak aby była jakość .Ktoś powie czepiasz się człowieku ,przecież trzeba napędzać koniunkturę . Ale czy to trzeba robić moim kosztem ? Dlatego jak ktoś mi napisał jakość jest najważniejszą cnotą to podpisuję się pod tym obiema rękami.
Oczywiści są też producenci którzy starają nas zdobyć ,po przez jakość , oferują towar bardzo dobry i czasami w rozsądnych cenach , są też Ci co wchodzą na rynek i zależy abyśmy wyrobili o nich dobrą markę. Takie towary należy od nich kupować. A czy nie spotkaliście się z takim zwyczajem że dzisiaj podpisujemy umowę na coś np. telefon jakąś usługę itp. Za miesiąc wchodzi nowa promocja inni płaca dużo taniej a my mamy umowę i musimy płacić nikt o nas nie zadba bo nas już mają . W takich przypadkach ja rezygnuję z ich usług po wygaśnięciu umowy choć wtedy gdy tracą Klienta to obiecują złote góry . Myślę że to jest najlepsze lekarstwo na takie zagrywki .
Bardzo chciałbym podziękować za wszystkie maile ,za te pisane w obcych językach ,na szczęście są w internecie translatory językowe , które pozwalają na przetłumaczenie na język Polski choć czasami wychodzi dziwny tekst to można zrozumieć jego treść i przekaz .
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz